E-papierosy są reklamowane jako bezpieczna alternatywa dla tytoniu, ale badania na ten temat były niejednoznaczne. Pod wieloma względami nowoczesny elektroniczny papieros nie różni się tak bardzo od liści i papieru z jakich robi się tradycyjne papierosy tytoniowe. Weź z ustnika trochę substancji i poczujesz prawdziwą nikotynę. Oczywiście płyn dostaje się do komory rozpylacza na baterie i jest odpowiednio odparowywana przez element grzejny. Podczas wydechu użytkownicy otrzymują chmurę „dymu”. E-papierosy mają często diodę LED na końcu, która świeci się na niebiesko, zielono lub czerwono. E-papierosy znane również jako osobiste parowniki lub elektroniczne systemy dostarczania nikotyny. Bez względu na to jakiej nazwy użyjemy, z pewnością są to przełomowe urządzenia, nad którymi pracują naukowcy wykonujący zadania dla zdrowia publicznego w zakresie kontroli tytoniu. Dla niektórych, elektroniczny papieros obiecuje wyeliminować zachowanie odpowiedzialne za około 100 mln zgonów w XX wieku. Inni obawiają się natomiast, że e-papierosy mogą utrwalać nawyk i cofnąć dekady pracy.
Zakaz produkcji e-papierosów
Niektóre kraje takie jak Singapur i Brazylia mają całkowity zakaz produkcji. E-papierosy obiecują drastycznie zmniejszać liczbę ofiar śmiertelnych spowodowanych paleniem tytoniu, nie pozbawiając jednocześnie użytkownikom nikotyny, której oni pragną. Ale istnieje wiele niejasności w odpowiedzi na główne pytanie: czy e-papierosy są bezpieczne? Długotrwałe spożywanie nikotyny oderwanej od tytoniu jest uważane za stosunkowo bezpieczne dla większości ludzi. Ale nikotyna nie jest jednak całkowicie bezpieczna. Istnieją już bowiem przypadki przedawkowania e-cieczy zawartej w e-papierosach lub wylewania jej na skórę, gdzie jest absorbowana.
Skutki elektronicznego palenia
Również znane są skutki długofalowego regularnego wdychania glikolu propylenowego, chemikaliów, które tworzą większość płynu wyparowywanego w e-papierosach. Ta cząsteczka organiczna jest wykorzystywana w wielu komercyjnych produktach, od żywności do tworzywa sztucznego i wykazano, że jest bezpieczna do spożycia, z wyjątkiem bardzo dużej ilości. Ta substancja wykorzystywana jest również w teatrach, do tworzenia mgły i pary. Niektóre badania wykazały, że substancja w takiej formie może drażnić drogi oddechowe, ale nie ma długoterminowych danych na temat skutków wdychania. Wiele e-papierosów zawiera inne substancje chemiczne, które dodawane są do aromatyzowania i niewiele wiadomo o nich. Istnieją także uzasadnione obawy dotyczące norm jakości w odniesieniu do produktów: zostały znalezione toksyczne zanieczyszczenia, w bardzo nielicznych przypadkach baterie eksplodowały, prowadząc do powstania szkody. Dlatego bądźmy szczególnie ostrożni, gdy chcemy już rozpocząć e-palenie.